Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


Chciałeś kiedyś wcielić się w magiczną, fantastyczną postać? Tutaj możesz!
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  
! Przypominam, że każdy Użytkownik jest zobowiązany uprzedzać administrację o swojej nieobecności. !

 

 Staw wewnątrz parku~

Go down 
4 posters
AutorWiadomość
Haruki

Haruki


Liczba postów : 18
PUNKTY Usera : 3984
Join date : 25/06/2013

Staw wewnątrz parku~ Empty
PisanieTemat: Staw wewnątrz parku~   Staw wewnątrz parku~ EmptyPią Sie 23, 2013 12:07 am

(Nie wiem czy powinnam, ale pozwoliłam sobie założyć tu temat gdyż żadnego nie było i nie było możliwości pisania tu postów, mam nadzieję, że admini się nie gniewają ^^'')

Haruki nie lubiła siedzieć w czterech ścianach swojego domu, zawsze gdzieś wychodziła i ostatnie wydarzenia nie zniechęciły jej. Zauważyła staw gdy tylko wkroczyła wgłąb parku, od razu podbiegła do lśniącej od słońca tafli wody. Ukucnęła przy brzegu i uśmiechnęła się widząc podpływające do niej łabędzie. Nie spodziewała się, że spotka tu tak piękne zwierzęta, wyciągnęła dłoń i pogłaskała śnieżnobiałą głowę ptaka, ludzie patrzyli na nią zdziwieni i szeptali coś, ale ona nie zwracała na nich uwagi.
Powrót do góry Go down
Masato

Masato


Liczba postów : 50
PUNKTY Usera : 4058
Join date : 05/06/2013

Staw wewnątrz parku~ Empty
PisanieTemat: Re: Staw wewnątrz parku~   Staw wewnątrz parku~ EmptyPią Sie 23, 2013 9:14 am

Po opuszczenie peronu nie bardzo wiedział, gdzie się udać. Plan beztroskiej przejażdżki pociągiem w bliżej nie określone miejsce nie wypalił z powodu zdażeń pod ziemią. Więc wybrał się na dłuugi spacer. Będzie chodził po różnych dzielnicach Tokio bez celu, aż się znudzi. To może trochę potrwać. Potrafi chodzić bez celu przez wiele długich godzin. A może i dni? Lubi obserwować typowe zdażenia miejskie. A szczególnie takie, które dostarczą mu rozrywki. Jakie? Wypadki samochodowe, napady, strzelaniny - tego typu.
Jednak cały czas jego myśli krążyły wokół tego "czegoś" z peronu. Psa zombie. Skąd mógł się wziąć? Gdy patrzył wgłąb ciemnego tunelu i nasłuchiwał wiedział, że tych bestii jest tam więcej. Słyszał dalekie warczenie i odgłos pazurów ocierających się o ziemię. Kto je tworzył? Tamta wampirzyca najwyraźniej tego nie słyszała. Masato mógłby tam zostać, ale jakoś nie widział siebie w roli bohatera ratującego damę przed bestiami. Nie. On wolał sprawdzić, czy wampirzyca przeżyje starcie z nimi. Miał plany wobec niej.
Po trwającym zaledwie dwie godziny spacerze nogi zaniosły go do parku. Średnio lubił takie miejsca. Pełne uśmiechniętych, szczęśliwych ludzkich istot. Szybko znalazł się przy niewielkim stawie. Spojrzał w niebo. Bezchmurne niebo i pełne słońce. Nienawidził takiej pogody. Usłyszał szepty. Rozejrzał się i zauważył, że kilkoro ludzi kieruje swój narząd zmysłu wzroku ku jakiejś dziewczynie przy wodzie. Zebrało się przy niej parę śnierznych łabędzi. Ciekawiło go, co takiego specjalnego widzą w tym te ludzkie istoty. Powolnym krokiem zaczął iść ku dziewczynie.


Ostatnio zmieniony przez Masato dnia Sob Sie 24, 2013 8:04 am, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry Go down
Haruki

Haruki


Liczba postów : 18
PUNKTY Usera : 3984
Join date : 25/06/2013

Staw wewnątrz parku~ Empty
PisanieTemat: Re: Staw wewnątrz parku~   Staw wewnątrz parku~ EmptyPią Sie 23, 2013 1:46 pm

Haruki nie zwracała nawet uwagi na szepty jakie słyszała bardzo dobrze dzięku swoim wyczulonym zmysłom. W pewnym momencie łabędzie zrobiły się niespokojne i odpłynęły, zdziwiło to dziewczynę, ale zaraz poczuła jakąś silną aurę, nie umiała określić po niej rasy, ale mogła się domyśleć, że to przez to zwierzęta uciekły. Podniosła się i spojrzała na zbliżającego się do niej chłopaka. To nie może być człowiek, pomyślała kiedy aura nasilała się ilekroć nieznajomy się do niej zbliżał. Nie była jednak przerażona, a wręcz przeciwnie, sama również zbliżyła się do nieco do niego i posłała mu uśmiech.
-Szedłeś do mnie, prawda?- spytała i przeniosła na niego wzrok czerwonych oczu.
-Jestem Haruki- powiedziała od razu i wyciągnęła do niego dłoń. Tą całą sielankę przerwały krzyki ludzi, zaczęła się rozglądać zdezorientowana i dopiero teraz dojrzała kilka wściekłych psów biegnących w ich stronę. Czego te psy mogły chcieć? Dopiero po chwili zauważyła, że jeden z psów szarżuje na odwróconego do nich tyłem chłopaka.
-Uważaj!- krzyknęła i niewiele myśląc złapała go rzucając się z nim na bok. Dopiero teraz zauważyła pogniłą skórę zwierzęcia.
-Co to jest?- powiedziała cicho obserwując jak zwierze z warkotem przenosi wzrok na nią.
Powrót do góry Go down
Masato

Masato


Liczba postów : 50
PUNKTY Usera : 4058
Join date : 05/06/2013

Staw wewnątrz parku~ Empty
PisanieTemat: Re: Staw wewnątrz parku~   Staw wewnątrz parku~ EmptySob Sie 24, 2013 8:03 am

Nim w ogóle do niej podszedł, ona już wstała i patrzyła na niego. Ha, nawet sama podeszła. Usłyszał w głowie jej myśli. Domyśliła się, że nie jest człowiekiem. Masato również czuł od niej nieludzką aurę. Eh, czemu musi być tak, że każdy kto nie lest człowiekiem musi wyczówać "oryginalność" podobnych do siebie? To niszczyło element zaskoczenia. Gdy dziewczyna przemówiła do Masato na jego ustach pojawił się delikatny "uśmiech". Widząc jej dłoń wyciągniętą ku niemu zaraz po tym jak się przedstawiła, on chwycił dłoń, lecz zamiast ją normalnie uścisnąć lekko ją pocałował.
- Miło mi poznać taką uroczą damę. - zaczął tym swoim udawanym szarmandzkim tonem. - Ja jestem Masato.
Od razu usłyszał krzyki. Nie musiał się rozglądać by wiedzieć, co nadchodzi. Heh, jego wyczulone zmysły były bardzo przydatne. Poczuł to w powietrzu. Ten odór gnijącego ciała, znał ten zapach. Już chciał się odwrócić, gdy usłyszał dźwięk bięgnącego nań zwierzęcia, ale upszedziła go przed chwilą poznana dziewczyna. Nim się obejrzał oboje leżeli na ziemi. Szybko podniósł się do siadu. Na pytanie dziewczyny odpowiedział:
- Żywe psie trupy. - wyjaśnił krótko bez owijania w bawełnę. - Cholera, czy one szły za mną? - zastanawiał się. Zauważył, że jeden z zombiaków poluje na dziewczynę. Sekundę-dwie zastanawiał sie, co zrobić. Wtedy zobaczył na nogawce swoich spodni niewielką plamę krwi. Nie należała ona do Masato. To była... jucha tego psa, którego zabił na peronie. To pewnie tym zapachem kierowała się ta grupa. Na jego twarzy pojawił się wredny uśmiech. Powoli stanął na nogi.
- Hehe, widzę, że dzisiejszy dzień dostarczy mi trochę atrakcji - mówił z zadowoleniem. Spojrzał po kolei na każdą bestię.  - No chodźcie, pieski. Pobawimy się? - dodał.
Park szybko opustoszał. Został tylko on, dziewczyna i grupa psów zombie składająca się z pięciu członków.


Ostatnio zmieniony przez Masato dnia Pon Sie 26, 2013 8:30 am, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Haruki

Haruki


Liczba postów : 18
PUNKTY Usera : 3984
Join date : 25/06/2013

Staw wewnątrz parku~ Empty
PisanieTemat: Re: Staw wewnątrz parku~   Staw wewnątrz parku~ EmptySob Sie 24, 2013 2:55 pm

Spojrzała na chłopaka, a po chwili na warczącego na nią psa. Skąd one się tu wzięły? Słysząc słowa chłopaka znów spojrzała na niego, ale w tej chwili pies zaatakował. Zareagowała od razu, sypnęła piachem w oczy bestii po czym kopnęła go prosto w pysk. Nie lubiła używać przemocy w stronę zwierząt, ale te psy już nie żyły, poza tym były niebezpieczne. Pozostałe psy widząc co się stało z jego towarzyszem wzmocniły warkot i zaczęły się się zbliżać. Nie miała zamiaru uciekać, a więc podniosła się i stanęła obok chłopaka. Nie chciała stać z tyłu, a więc zmieniła się tygrysa, białego, koloru swoich włosów i warknęła na psy. Tamte zatrzymały się na chwilę, ale nie zrezygnowały z ataku.
Powrót do góry Go down
Masato

Masato


Liczba postów : 50
PUNKTY Usera : 4058
Join date : 05/06/2013

Staw wewnątrz parku~ Empty
PisanieTemat: Re: Staw wewnątrz parku~   Staw wewnątrz parku~ EmptySob Sie 24, 2013 3:41 pm

Gdy jeden z psów zaatakował Masato nie zareagował. To nie on był celem, lecz dziewczyna. Ale jakoś Masato czuł, że nie musi jej pomagać. Miał wrażenie, że sama sobie też poradzi. Może nie ze wszystkimi, ale jednym, lub dwoma na raz. Gdy psy zombie zaczeły warczeć dźwiękiem przypominający traktor Masato wzmocnił gardę. Zaczęły się skradać. Wtedy stało się coś... no dość niespotykanego. W miejscu, gdzie przed chwilą była czerwonooka dziewczyna, teraz stał tygrys albinos. Gdyby Masato był człowiekiem, pewnie by się przeraził. Ale nie należał do tych nędznych, delikatnych ludzkich istot. Od początku przeczuwał, że ona nie jest "zwykła". Teraz wiedział jakiej jest rasy. Zmiennokrztałtna. Hmm, całkiem przydatna umiejętność. Psy zawachały się, ale nie ustąpiły. Nagle jeden skoczył, tym razem celem był Masato. Demon szybko uchylił się na bok. Gdy zwierz przelatywał obok niego, Masato wykonał szyki zamach i uderzył trupa. Pies odleciał na trzy metry.
- Heh, nie jesteście lepsi od tamtego z peronu. To będzie łatwizna - powiedział zadowolony. Zerknął na dziewczynę-tygrysa. - Nie daj się zranić. - polecił jej. Przygotował się na kolejne ataki.
Powrót do góry Go down
Haruki

Haruki


Liczba postów : 18
PUNKTY Usera : 3984
Join date : 25/06/2013

Staw wewnątrz parku~ Empty
PisanieTemat: Re: Staw wewnątrz parku~   Staw wewnątrz parku~ EmptySob Sie 24, 2013 4:21 pm

Stanęła pewniej, w tej chwili wyglądało to jakby zaraz miała skoczyć, ale ona czekała, czekała aż któraś z tych głupich istot skoczy. Spojrzała na chłopaka kiedy ten się odezwał i skinęła głową. Kłopoty to jednak mnie kochają, pomyślała, wczoraj goście z bronią, a dziś psy zombie, nie tak zaplanowała sobie dzisiejszy dzień. Po chwili reszta psów ruszyła na nich, stanęła, a pazury od jej łap wbijały się w ziemię. Gdy dwa skoczyły na nią ona jednego z nich uderzyła masywną, opancerzoną w pazury łapą, odrzucając go i raniąc, drugiego złapała w zęby za kark i zacisnęła szczękę pozbawiając tym samym psa głowy. Nie chciała tego robić, od razu zaczęła charczeć kiedy substancja wydzielająca się z ciała zwierzęcia dostała się do jej przełyku. Szybko jednak się opanowała i znów była gotowa przyjąć kolejną szarżę.
Powrót do góry Go down
Sukeru

Sukeru


Liczba postów : 40
PUNKTY Usera : 3952
Join date : 16/08/2013

Staw wewnątrz parku~ Empty
PisanieTemat: Re: Staw wewnątrz parku~   Staw wewnątrz parku~ EmptyNie Sie 25, 2013 9:28 am

Szedłem sobie spokojnie jedną z bocznych ulic Tokio. Na sobie tradycyjnie miałem zarny płaszcz z kapturem zarzuconym na głowę. To była podstawowa część mojego ubioru, gdy tylko wychodziłem między ludzi. Zwykle włóczyłem się po ciemnych zaułkach i nikt mnie nie widział. Coś poruszył mi sie na ramionach. To był mój wąż - Midori. Zawsze brałem go ze sobą.
- ' Spokojnie, Midori. Zaraz będziemy wracać ' - uspokajałem go. Wąż średnio przepadał za spacerami. Ale ile można siedzieć ciągle w jednym miejscu?
Ulica, którą szedłem była pusta. Nikogo nie wiziałem, ale w sumie tą drogą rzadko kto chodzi. Właśnie przechodziłem obok bocznego wejścia do parku, gdy usłyszałem krzyki. Spojrzałem w stronę z której dochodziły. Zobaczyłem kilku biegnących ludzi. Wybiegli z parku i przebiegli obok mnie. Jeden z nich, wysoki mężczyzna potrącił mnie ramieniem. Miał dużo siły, więć prawie od razu wylądowałem na ziemi. Nikt nie zwrócił na to uwagi. Westchnąłem. Przed czym oni tak uciekali? Podniosłem się i otrzepałem spodnie i płaszcz z piachu. Spojrzałem w stronę parku. W sumie nie zaszkodzi sprawdzić, nie? Wszedłme na teren parku i ciągle się rozglądałem. Wszytsko byłoby normalne, gdyby nie było tak pusto. Wtedy zobaczyłem dwie osoby. Otaczało ich stado psów. Gdy tylko przyjrzałem się zwierzętom od razu wiedziałem, że nie są one zwykłe. Ich wygląd tak mnie obrzydzał, że szybk przestałęm się im przyglądać. Schowałem się za drzewem, ale nadal obserwowałem z ukrycia. Psy atakowały dwójkę ludzi. Gdy jeden skoczył na mężczyznę ten machnięciem ręki odesłał go na parę metrów. Wtedy ze stojącą obok niego kobietą stało się coś dziwnego. Zniknęła, a na jej miejscu pojawił się biały tygrys. Już wiedziałem, że ta dwójka nie jest ludźmi. Oparłem się o drzewo, by ani oni, ani psy mnie nie zauważyły i osunąłem się na ziemię. Włożyłem rękę pod płaszcz i pogłaskałem Midoriego.
Wtedy usłyszałem bliskie warczenie. Spojrzałem w bok. Jakieś dwa metry ode mnie stał jeden z tych psów. Jego wygląd przyprawiał mnie o mdłośći. Gdybym mógł, pewnie bym krzyknął.


Ostatnio zmieniony przez Sukeru dnia Pon Sie 26, 2013 8:46 am, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Haruka

Haruka


Liczba postów : 65
PUNKTY Usera : 3985
Join date : 10/08/2013
Age : 29
Skąd : Pomorskie

Staw wewnątrz parku~ Empty
PisanieTemat: Re: Staw wewnątrz parku~   Staw wewnątrz parku~ EmptyNie Sie 25, 2013 8:32 pm

Znudzona kopnęła jakiś kamień ,który leżał na ziemi, po chwili podniosła głowę i zobaczyła grupkę ludzi. Podniosła brew do góry i stanęła gdzieś z boku w sumie na razie nie wiedziała co się dzieję, ale wyglądało jakby się ktoś chciał być no na pierwszy rzut oka. Po chwili usłyszała psy zdziwiona weszła w bok, tak jakby  krzaki, zdziwiona zobaczyła chłopaka i jednego dziwnego psa. W sumie bez namyślunku wyjęła miecz i przecięła psa na pół, a raczej odrąbała mu głowę.-Nic ci nie jest ? Spytała cicho i kucnęła obok chłopaka wyglądał jakby się ich bał w sumie nie jest zdziwiona, na chwilę i dziewczynie stanęło serce.Schowała miecz do pochwy i wyjrzała lekko za krzaki mając nadzieję, że jej nie dostrzegą.


Ostatnio zmieniony przez Haruka dnia Pon Sie 26, 2013 2:44 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Masato

Masato


Liczba postów : 50
PUNKTY Usera : 4058
Join date : 05/06/2013

Staw wewnątrz parku~ Empty
PisanieTemat: Re: Staw wewnątrz parku~   Staw wewnątrz parku~ EmptyPon Sie 26, 2013 9:38 am

Gdy tygrysica sprawnie obroniła się przed atakami, Masato wiedział, że nie będzie musiał jej już bronić. I dobrze. Musiał sam trzymać gardę. Ale i tak zostały już tylko dwa z pięciu. Jeden jeszcze nietknięty i drugi z przekszywionym pyskiem od poprzedniego kopnięcia dziewczyny. Jednak te już nie były takie zawzięte. Może zrozumiały, że nie mają szans? Stały mniej pewnie, ale nadal warczały. Wtedy usłyszał kolejny warkot, jednak bardziej oddalony. Obejrzał się i zobaczył jeszcze jednego psa parę metrów dalej. Zza drzewa obok zombiaka zauważył wystający skrawek czarnego materiału. Ktoś tam był. Coś poruszyło się w krzakach obok. Masato dostrzegł czujeś brąz włosy i chwilę później pies leżał martwy bez głowy. No dobra, tamta osoba jest bespieczna. Spowrotem patrzył na pozostałą dwójkę bestii przed nim.
- Czas to skończyć, zaczynam się nudzić - powiedział. Ruszył na psy. W sekundę znalazł się obok nich. Wziął zamach nogą na jednego i kopnął go z całej siły. Od razu odleciał. Wtedy nagle drugi pies skoczył na Masato powalając go na ziemię.
- Szlag by cię... - wysyczał chłopak. Złapał go za skórę i odciągał od swojej twarzy. Pies rzucął się, warczał i szczekał. - Wali ci z pyska... Spieprzaj! - Masato odepchnął go od siebie. Pies pisnął i uciekł w krzaki. Demon podniósł się i otrzepał z ziemi.
Powrót do góry Go down
Haruki

Haruki


Liczba postów : 18
PUNKTY Usera : 3984
Join date : 25/06/2013

Staw wewnątrz parku~ Empty
PisanieTemat: Re: Staw wewnątrz parku~   Staw wewnątrz parku~ EmptyPon Sie 26, 2013 3:29 pm

Kiedy Haruki zmieniała się w jakieś zwierzę instynkty brały przewagę. Dlatego nic dziwnego, że gdy Masato odepchnął od siebie psa, a ten zaczął uciekać to ona na to nie pozwoliła. Rzuciła się na zwierzę i przygwoździła je go ziemie warcząc głośno, po chwili jednak nadepnęła ciężką łapą na jego głowę miażdżąc ją. Podeszła do stojącego już chłopaka i spojrzała na niego swoimi kocimi oczami. Zachowywała się jak zwierzę, które musi bronić swojego pana. Znów usłyszała szelest, a więc najeżyła sierść i ruszyła w kierunku, w którym słyszała to. Wskoczyła za krzaki unosząc łapę, ale nie zaatakowała widząc dziewczynę i zakapturzoną postać. Wyciągnęła ich za to z krzaków, ciągnąc ich za ubrania i obserwowała bacznie, czuła od nich niezwykłą aurę, a więc to nawet oni mogli być odpowiedzialni za ten atak psów zombie. Dlatego wolała być ostrożna, spojrzała w stronę demona i podbiegła do niego.
Powrót do góry Go down
Sukeru

Sukeru


Liczba postów : 40
PUNKTY Usera : 3952
Join date : 16/08/2013

Staw wewnątrz parku~ Empty
PisanieTemat: Re: Staw wewnątrz parku~   Staw wewnątrz parku~ EmptyWto Sie 27, 2013 5:11 am

Trochę się zdziwiłem, gdy po chwili obok mnie pojawiła się jakaś dziewczyna w nietypowym stroju i w dodatku z mieczem w ręku. Zrobiła użytek ze swej broni i odcięła psu głowę. Widząc to zasłoniłem usta dłonią i pochyliłem się nad ziemną. Zaraz zwymiotuję... Uspokoiłem oddech i po chwili mi przeszło. Spojrzałem na nieznajomą, gdy ta zadała mi pytanie. Nasunąłem bardziej kaptur na twarz, by jej nie widziała i nie odpowiedziałem na zadane pytanie. I wtedy nagle poczułem, że ktoś albo coś ciągnie mnie za płaszcz. Obejrzałem się i zobaczyłem wielkiego tygrysa albinosa. Nim zdołałem zareagować zwierze wyciągnęło mnie i dziewczynę z krzaków. Próbowałem się wyszarpać, ale ręce miałem zajęte trzymaniem kaptura. Gdy tygrys mnie puścił i podszedł do czerwonowłosego chłopaka lekko odetchnąłem. Spojrzałem na tą dwójkę, a zaraz potem na dziewczynę, która prawdopodobnie uratowała mi życie. Nie bardzo wiedziałem, o co właściwie chodzi i co się dzieje. I czym były te... psy? Raczej nie należały one do miłych domowych pupilków.
Powrót do góry Go down
Haruka

Haruka


Liczba postów : 65
PUNKTY Usera : 3985
Join date : 10/08/2013
Age : 29
Skąd : Pomorskie

Staw wewnątrz parku~ Empty
PisanieTemat: Re: Staw wewnątrz parku~   Staw wewnątrz parku~ EmptyWto Sie 27, 2013 12:06 pm

Ona sama ledwo schowała broń i chciała zobaczyć czy jest kroś więcej, ale nie minęla chwila a została ciągnięta przez jakieś dużę zwierze, czekaj to tygrys ?! Co tutaj się dzieje ? Kiedy zwierze nas w końcu puściło dziewczyna wstała i otrrzepała ciuchy. No to się doigrali Mruknęla co prawda co do psów to nie miała pojęcia ,bo nie są jej na 100%, ale ktoś je musiał przywołać, albo stworzyć. Coś tu będzie z magii,ale jakiej ? Na pewno zakazanej, albo nie.. dziewczyna miała chwilowy mętlik w głowie i nie wiedziała co się dzieje.-Dobra czego chcecie ?Spytała wkońcu twardym i nawet surowym tonem.
Powrót do góry Go down
Masato

Masato


Liczba postów : 50
PUNKTY Usera : 4058
Join date : 05/06/2013

Staw wewnątrz parku~ Empty
PisanieTemat: Re: Staw wewnątrz parku~   Staw wewnątrz parku~ EmptySro Sie 28, 2013 5:26 am

Nie zdziwiło go, gdy tygrysica rzuciła się za psem nie pozwalając mu uciec. Z lekką radością patrzył jak ta miażdży mu łeb. Normalnie pewnie jucha rozprysłaby po okolicy, ale ten zwierzak i tak był martwy już wcześniej. Jego krew prawdopodobnie dawno skrzepła w żyłach. Gdy dziewczyna-tygrys do niego podeszła poczuł się trochę dziwnie. Haruki zachowywała się jakby go polubiła. Przez moment patrzył w oczy kocicy, ale nagle usłyszeli szelest i skierowali swój wzrok tam skąd dochodził. Tygrysica ruszyła w karzki. Kolejne kundle? - zastanawiał się demon. Jednak kiedy zobaczył dwie odoby wyciągane z krzaków przez wielkiego kota zachciało mu się śmiać. Jednak szybko na jego twarz powróciła powaga. Spojrzał wpierw na brunetke, a następnie na postać nahalnie próbującą utrzymać kaptur na głowie. Kim oni są? A może... to oni odpowiadają za ataki tych psów - zastanawiał się.
- Czego my chcemy? - - powtórzył. - Niczego. Co wy tu robicie? Dlaczego nie uciekliście jak reszta? A może te zombiaki należą do was, co? - zadawał pytania. Najardziej ciekawiła go postać w kapturze. Dlaczego tak bardzo zależało mu by się ukryć?
Powrót do góry Go down
Haruki

Haruki


Liczba postów : 18
PUNKTY Usera : 3984
Join date : 25/06/2013

Staw wewnątrz parku~ Empty
PisanieTemat: Re: Staw wewnątrz parku~   Staw wewnątrz parku~ EmptySro Sie 28, 2013 12:42 pm

Nie spuszczała nieznajomych z oczy nawet na chwilę. Szczególną uwagą raczyła, podejrzaną, zakapturzoną postać. Słysząc nieprzyjemny ton dziewczyny zawarczała ukazując wielkie, tygrysie zębiska. To ona i ten kapturek byli podejrzani więc to Masato i ona mieli prawo zadać takie pytanie. Nie byli zwykłymi ludźmi i ona doskonale to czuła. Od zakapturzonego czuła silną woń zwierzęcia...gada dokładniej, a więc zbliżyła się i dokładnie obwąchała go, tak nie myliła się. Niestety w tej postaci nie mogła mówić, a więc odmieniła się. Zapomniała jednak o jednej, może nie malutkiej, wadzie, która towarzyszyła jej przy przemianach. Cicho pisnęła i zakryła się szybko tyle ile dała radę. Tak, tak dobrze zgadujecie, po każdej ''odmianie'' nie pojawiały się na niej magicznie ubrania, pech, więc chcąc nie chcąc siedziała całkiem pozbawiona okrycia.
Powrót do góry Go down
Sukeru

Sukeru


Liczba postów : 40
PUNKTY Usera : 3952
Join date : 16/08/2013

Staw wewnątrz parku~ Empty
PisanieTemat: Re: Staw wewnątrz parku~   Staw wewnątrz parku~ EmptySro Sie 28, 2013 5:30 pm

Spojrzałem na brunetkę, gdy ta zadała nieznanej drójce pytanie. Ale oskarżenie, które wypłynęło z ust czerwonowłosego trochę mnie uraziło. Gdybym mógł, odpowiedziałbym mu: "Żartujesz sobie? Nigdy nie będe miał nic wspólnego z takimi paskudztwami". Ale i tak nie mogłem. Szybko zorientowałem się, że chłopak mi się przygląda. Wiedziałem dlaczego. Gdy biały tygrys się do mnie zbliżył ja próbowałem sie odsunąć. Zwierze obwąchiwało mnie. To źle. Wiedziałem, że wyczuje ode mnie zwierzaka. Spróbowałem się podnieść, kiedy tygrysica na powrót zmieniła się w dziewczynę. Widząc, że jest bez ubrań odwróciłem wzrok.
Przez chwilę zastanawiałem się, co zrobić. Czy powinienem... zdjąć płasz i oddać go dziewczynie? A może to zignorować i się nie pokazywać? Miałem mętlik w głowie. Midori owijający się wokół moich ramion i zacieśniający uścisk nie pomogał mi w tej sytuacji. Ale w końcu zdecydowałem. Jako przedstawiciel płci męskiej powinienem pomóc teraz tej dziewczynie. Poza tym jedyny tutaj miałem płaszcz, który byłby dobry w danej chwili.
Zacisnąłem pięści, ale zrobiłem to. Zdjąłem z siebie płaszcz odsłaniając moją zieloną skórę, którą miejscami pokrywały łuski. Wiatr rozwiał mi również zielone włosy. Podszedłem do nagiej nieznajomej i nakryłem ją czarnym płaszczem. Spojrzałem na nią złotymi oczami, ale szybko odwróciłem wzrok i cofnąłem się do miejsca, gdzie byłem wcześniej.
Powrót do góry Go down
Haruka

Haruka


Liczba postów : 65
PUNKTY Usera : 3985
Join date : 10/08/2013
Age : 29
Skąd : Pomorskie

Staw wewnątrz parku~ Empty
PisanieTemat: Re: Staw wewnątrz parku~   Staw wewnątrz parku~ EmptySro Sie 28, 2013 6:02 pm

Dziewczya zirytowała się na słowa chlopaka denerowanie maga w tym momenci nie jest dobrym pomysłem. Zacisnęła ręce w pięść i nim cokolwiek powiedziała spojrzała na chłopaka i nie mniej zdziwiła się na widok jego łusek na ciele.-Słuchaj te psy niebyły moją robotą anie jego . Palcem wskazała Sukeru.Wiem ,że powinnam mówić za siebie, ale on się bał tych psów, a ktoś kto je przywołał był by raczej w ukryciu Mimo spokojnego głosu wokół ciała dziewczyny zaiskrzyło w dosłownym sensie, małe iskry otaczały całe ciało zależnie od jej humoru ogień się pojawia,a teraz była zła i zirytowana jednocześnie zachowaniem chłopaka. Musiała wziąć dwa głębsze oddechy.-Spokojnie nic się nie dzieje. Powiedziała na głos po czym zamknęła na chwile oczy by się skupić, po chwili otworzyła je i spojrzała na tą dwójkę nieznajomych co prawda kątem oka zerkała na nieznajomego ,który miał skórę pokryte łuskami.
Powrót do góry Go down
Masato

Masato


Liczba postów : 50
PUNKTY Usera : 4058
Join date : 05/06/2013

Staw wewnątrz parku~ Empty
PisanieTemat: Re: Staw wewnątrz parku~   Staw wewnątrz parku~ EmptyCzw Sie 29, 2013 9:36 am

Przypatrywał się tygrysicy, gdy ta obwąchiwała Czarnego Kapturka. Musiała coś od niego uczuć. Gdy się odmieniła widok jej nagiego ciała jakoś specialnie go nie speszył. Nie patrzył cientralnie na nią bo był zajęty obserwacją nadal tajemniczej niskiej postaci. Czuł, że ta dwójka również nie jest ludźmi. A spod kapturka wyczuwał nietypową aurę. Jednak nie mógł sie domyśleć, kim jest. Ucieszyło go, gdy jednak osoba ukazała sie oddając płaszcz Haruki. Zielona skóra, łuski, złote szparowe oczy. Tylko w połowie był człowiekiemm. A druga połowa to.. jakiś gad. Ale widząc węża na ramionach zielonoskórego chłopaka, domyślał się odpowiedzi. Średnio słuchał tego, co ma do powiedzenia brunetka. Wymówki, wymówki. Uwagę Masato przykuły iskierki dookoła nieznanej dziewczyny.
- No dobra, skoro tak mówisz to nie mamy innego wyjścia jak ci uwierzyć - powiedział ironicznie. - Ale może niech chłopak sam za siebie zaręczy, co? - spojrzał nań.
Powrót do góry Go down
Haruki

Haruki


Liczba postów : 18
PUNKTY Usera : 3984
Join date : 25/06/2013

Staw wewnątrz parku~ Empty
PisanieTemat: Re: Staw wewnątrz parku~   Staw wewnątrz parku~ EmptyCzw Sie 29, 2013 3:47 pm

Spojrzała na chłopaka kiedy ten podał jej swój płaszcz. Nie była jakoś specjalnie zdziwiona jego wyglądem, czego to ona w życiu nie widziała.
-Wąż- powiedziała jakby automatycznie, ale zaraz opamiętała się i podniosła zakrywając płaszczem.
-Dziękuję- powiedziała i ukłoniła się jak to miała w zwyczaju. Nie spodobały jej się te iskierki, które pojawiły się wokół dziewczyny. Nie chciałaby mieć problemów z magiem, z jednym kiedyś się zmierzyła i nie skończyło się to dla niej kolorowo. Co do jednego miała pewność.
-Pół człowiek, pół zwierze...nie byłby w stanie stworzyć czy wskrzesić umarłych zwierząt, prędzej była to robota jakiegoś dość potężnego maga...lub nieumarłego. Zaklęcia wskrzeszenia to pikuś dla wcześniej wymienionej dwójki- stwierdziła i jeszcze raz zerknęła w miejsce, z którego przybiegły wcześniej psy. Kto mógł je tworzyć? I czemu były takie agresywne? To pytania, które teraz pojawiały się w jej głowie. Wskrzeszone zwierzęta zwykle nie wykazują się agresją, chyba, że ich ''stwórca'' im każe.
Powrót do góry Go down
Sukeru

Sukeru


Liczba postów : 40
PUNKTY Usera : 3952
Join date : 16/08/2013

Staw wewnątrz parku~ Empty
PisanieTemat: Re: Staw wewnątrz parku~   Staw wewnątrz parku~ EmptyCzw Sie 29, 2013 4:17 pm

Słysząc słowa chłopaka odwróciłem wzrok. Pokręciłem przecząco głową. Jak mogłem im przekazać, że nie jestem w stanie odpowiedzieć? Gdybym znał ich imiona mógłbym przekazać do ich umysłów swe myśli. Ale nie znałem... Nie miałem przy sobie żadnej kartki, ani pisaka. Pozostała jedna opcja. Podszedłem do stojącej niedaleko ławki i ugryzłem się w palec do krwi. Za pomocą szkarłatnego płynu napisałem na jednym ze szczebli:
"To nie ja. Przepraszam, nie mówię"
Gdy białowłosa wymieniła nazwę ziwrzęcia lekko mnie to zasmuciło. Coś mi mówiło, że nie zostanę zaakceptowany przez tą grupkę. Mogłem się nie ujawniać. Ale... No trudno. Czasu nie cofnę. Ale gdy zobaczyłem, że dziewczyna pokłoniła się ku mnie speszyłem się. Machnąłam rękoma i delikatnie się uśmiechnąłem dająć znać, że to nic takiego. Ucieszyło mnie, gdy białowłosa wstawiła się za mną. Z mojej twarzy zniknął uśmiech i zacząłem się rozglądać. Troche się bałem, że te psy zombie mogą gdzieś tu jeszcze być. Skoro nikt z nas ich nie "tworzył" to... kto?
Powrót do góry Go down
Haruka

Haruka


Liczba postów : 65
PUNKTY Usera : 3985
Join date : 10/08/2013
Age : 29
Skąd : Pomorskie

Staw wewnątrz parku~ Empty
PisanieTemat: Re: Staw wewnątrz parku~   Staw wewnątrz parku~ EmptyCzw Sie 29, 2013 6:01 pm

A dziewczyna była spokojna, a raczej próbowała widocznie chłopak jej nie wierzył ,a w dodatku się uśmiechnął jakoś dziwnie, po chwili spojrzała na dziewczynę i podniosła brew do góry.-tak koleżanko sama doszłam do tego ,że ten tu palcem wskazała Sukneru.-jest pół wężem Powiedziała podirytowana, kiedy chłopak zaczął coś pisać zdziwiła się i lekko skrzywiła widząc,że pisze krwią.-Dobra to nie my ich wskrzeszaliśmy, a na pewno nie ja mimo ,ze jestem magiem i znam zaklęcia wskrzeszające Mruknęła cicho. Po tych słowach podeszła bez pytania do chłopaka węża ujęła jego dłoń i uleczyła jego palec z którego leciała krew.-Proszę Powiedziała łagodnie po czym lekko się uśmiechnęła i odsunęła ręce, zrobiła krok do tyłu i spojrzała na tą dwójkę marszcząc brwi.
Powrót do góry Go down
Masato

Masato


Liczba postów : 50
PUNKTY Usera : 4058
Join date : 05/06/2013

Staw wewnątrz parku~ Empty
PisanieTemat: Re: Staw wewnątrz parku~   Staw wewnątrz parku~ EmptyPią Sie 30, 2013 12:21 pm

- Racja, hybrydy nie mają takich zdolności... - powiedział w zamyślemiu. - Raczej kierowałbym podejrzenia ku jakiemyś nieumarłemu. Gdyby mag użył zaklęcia ożywienia ofiara raczej wyglądałaby normalnie, a ciało by się nie rozkładało. - Masato nie spuszczał wzroku z chłopca, który kierował się ku ławce. Gdy zobaczył napisany jego krwią napis przytaknął. Jest niemy. Zaciekawiło go, czy taki się urodził, czy z jakiegoś powodu stracił głos. A nie ważne...
- No cóż widzę, że ta rozmowa traci już swój sens - wywnioskował z westchnieniem. Spadam stąd, zaczynam się nudzić. Spojrzał jeszcze raz na Haruki i pozostałą dwójkę. Odwrócił się i bez słowa porzegnania zaczął iśc ku wyjściu z parku. Mógłby ich jeszcze kiedyś spotkać, ale oby w innych okolicznościach.
Postanowił, że przejdzie się po ulicznych zaułkach, kanałach itp. Do północy miał jeszcze parę godzin, a w tym czasie mógłby poobserwować okolicę. Może napotka więcej psów zombie. A jeśli będzie miał więcej szczęścia to spotka również ich stwórcę.


[z/t]
Powrót do góry Go down
Sukeru

Sukeru


Liczba postów : 40
PUNKTY Usera : 3952
Join date : 16/08/2013

Staw wewnątrz parku~ Empty
PisanieTemat: Re: Staw wewnątrz parku~   Staw wewnątrz parku~ EmptySro Wrz 18, 2013 2:54 pm

Stałem spokojnie słuchając, co oni mówią. Gdy brunetka podeszła do mnie i złapała za dłoń na początku lekko się zdziwiłem, po czym cofnąłem dłoń. Jakoś specjalnie nie zaskoczyło mnie, gdy rana po ugryziuniu zagoiła się. Jednak nie lubiłem, gdy ktoś mnie dotyka. Może inaczej: nie byłem do tego przyzwyczajony. Spojrzałem na czerwono włosego, gdy ten wyjawiał swoje myśli a propo stworzenia tych dziwnych psów. Nagle uświadomiłem sobie jeden fakt: skoro oddałem płaszcz tamtej dziewczynie to sam nie będę mógł w nim wrócić. Będę musiał zachować ostrożność i przemieszczać się zaułkami. Pogłaskałem Midoriego. Patrzyłem jak czerwono włosy odchodzi i stwierdziłem, że sam powinienem już iść. Posłałem dziewczynom lekki uśmiech; wydawało mi się po prostu, że tak wypada i zacząłem się oddalać bacznie się przy tym rozglądając.

Z/t
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Staw wewnątrz parku~ Empty
PisanieTemat: Re: Staw wewnątrz parku~   Staw wewnątrz parku~ Empty

Powrót do góry Go down
 
Staw wewnątrz parku~
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Fabuła :: Park-
Skocz do: