Mówcie mi Sukeru

Temat: Mówcie mi Sukeru Sob Sie 17, 2013 5:04 pm

1. Imię: Sukeru
2. Nazwisko: Hebi
3. Wiek: jakieś 15-16
4. Orientacja: Biseksualny
5. Rasa: Pół człowiek, pół wąż.

6. Wygląd: Przechodząc obok niego po prostu nie da się nie zwrócić uwagii na jego oryginalną aparycję. Mianowicie: Sukeru ma zielone włosy sięgające mu trochę za łopatki. Niesforna grzywka niejedno krotnie przyprawiała go o nerwy; nie układa się i zawsze opada mu na lewą część twarzy przysłaniając oczy. A propo oczu to mają one złoty kolor, a za dnia źrenica ma kształt szparki (podczas nocy jest okrągła; jak u węży). Ale to nie włosy, czy oczy są wyjątkowe. To skóra. Dokładniej mówąc ma ona blado zielony kolor. Do tego, gdzie nie gdzie na skórze Sukeru można znaleść wężowe łuski. Po prostu wyrastają na jego ciele. Z wiekiem ma ich mniej. Budowa chłopaka raczej nie wzbudzi zachwytu u dziewcząt. Mierzy on jakieś 160 cm, oraz waży 47 kilo. Nie chce afiszować się swym ciałem wśród ludzi, wie, że to wzbudziłoby nie lada sensację, dlatego zwykle jeśli już wychodzi to ubiera długi czarny płaszcz z kapturem.

7. Charakter: Skeru to przyjazny i miły chłopiec. Jednak nie łatwo mu zaufać innym, czego nauczyło go życie. Jednym spojrzeniem na człowieka i po chwili rozmowy potrafi ocenić jaki charakter ma owa osoba. Sukeru ma tendencję do mówienia do innych per "pan", "pani". Lubi być pomocny. Jeśli osoby w jego otoczeniu rozsiewają smutek to on również się smuci. Chłopiec jest dość sprytny, oraz ma fotograficzną pamięć. Jeśli kogoś polubi a owa osoba jego nie to może stać się trochę nachalny celem przypodobania się. Nienawidzi, gdy ktoś mu się nadmiernie przygląda. To go peszy.

8. Historia: Od kiedy tylko pamięta wychowywał się na ulicy. Nie ma rodziny i bliskich. Jeśli coś było mu potrzebne (jedzenie, ubrania czy coś) zdobywał to przez kradzież. Niejednokrotnie chciał nawiązać jakieś znajomośći, przyjaźnie. Jednak zawsze był odtrącany. "Odejdź od niego, jest inny", "Spójrz na tą skórę, to jakiś demon", "Na pewno jest przeklęty" - tak mawiali ludzie. Ale czy to jego wina, że taki się urodził? No cóż człowieczeństwo nie akceptuje odmiennych. Jednak była grupa ludzi, która poza gardzeniem, czy szczuciem Sukeru psami, do tego go wykorzystywała. Byli to uliczny gangsterzy. Wykorzystywali zdolności chłopca ku swym celom. Jednak pewnego dnia wężowey chłopak spotkał osobę, która zaakceptowała go takim jakim jest i do niczego nie zmuszała. Był to mężczyzna w średnim wieku. Znalazł Sukeru ledwo przytomnego na ulicy zaraz po tym jak został boleśnie pogryziony przez psy. Zaoferował mu dach nad głową, wyżywienie i ubrania. Chłopak pierwszy raz komuś zaufał i zdobył cennego przyjaciela. Ale to nie trwało długo. Po niecałym roku mężczyzna zginął w wypadku samochodowym, a jego dobytek przejęło miasto. Tak Sukeru wrócił na ulicę i żyje nadal.

9. Ciekawostki:
~Jest niemową. Jeśli jego wypowiedź otaczają takie dwa symbole --> ' ', są to myśli przekazywane do głowy odbiorcy.
~Prawie zawsze na jego ramionch spoczywa zielony wąż rasy Eskulapa imieniem Midori. Jest on dość młody więc mierzy dopiero około metra.
~Ma fotograficzną pamięć.

10. Umiejętności:
~Przemiana w węża
~W nocy widzi jak przez noktowizor
~Wyczuwa najmniejsze drgania w powietrzu
~Porozumiewa się przekazując innym swe myśli. Jednak wpierw musi poznać imię tej osoby. Bez imienia nie może przekazać myśli.

Tak oto wygląda Midori:

Mówcie mi Sukeru Bfc4be05002d4c074da3547b

Temat: Re: Mówcie mi Sukeru Sob Sie 17, 2013 5:15 pm

Akcepto~~~!